Strona:PL Aleksander Fredro - Dzieła tom IX.djvu/186

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.
AKT IV.

(Salon w oberży w Toruniu — drzwi numerowane — na przodzie sceny po prawéj stronie stolik, po lewéj w głębi zwierciadło stojące.)


SCENA I.
Józef (sam).

Jak na węglach stoję, dwunasta — Dyliżansu jak niewidać, tak niewidać; jeżeli Panu nie udała się sztuczka, adieu moje pięćdziesiąt dukatów! — adieu kochanki moje, któremi pieściłem się zawczasu. Ach, otóż i on!





SCENA II.
Ludmir, Eugenja, Józef.
(Ludmir bez peruki, ale jako Orgon ubrany.)
Józef.

Bogu dzięki, że Pana widzę; jakże tam Panie?

Ludmir.

Wszystko dobrze, kiedy mnie widziaz tak grubym jak wyjechałem.