Strona:PL Adam Mickiewicz - Poezje (1929).djvu/089

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.
XXV
PIEŚŃ FILARETÓW


Hej użyjmy żywota!
Wszak żyjem tylko raz;
Niechaj ta czara złota,
Nie próżno wabi nas.[1]

Hejże do niej wesoło!
Niechaj obiega wkoło;
Chwytaj i do dna chyl
Zwiastunkę słodkich chwil!

Poco tu obce mowy?
Polski pijemy miód:
Lepszy śpiew narodowy,
I lepszy bratni ród.

W ksiąg greckich, rzymskich steki
Wlazłeś, nie żebyś gnił;
Byś bawił się jak Greki,
A jak Rzymianin bił.

Ot tam siedzą prawnicy,
I dla nich puhar staw,
Dzisiaj trzeba prawicy,
A jutro trzeba praw.


  1. Pierwsza strofa jest naśladownictwem burszowskiej pieśni
    niemieckiej.