Strona:PL Adam Mickiewicz - Pan Tadeusz.djvu/284

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

I za tą niepoczciwą pociągnął karetą
       160 Ogon Targowiczanów, jak za tą kometą,
Lud prosty, choć w publiczne nie mieszał się rady,
Zgadnął zaraz, że ogon ów jest wróżbą zdrady.
Słychać, że lud dał imię miotły tej komecie,
I powiada, że ona milijon wymiecie“.

       165 A na to rzekł z ukłonem Wojski: „Prawda, Jaśnie
Wielmożny Podkomorzy, przypominam właśnie,
Co mnie mówiono niegdyś małemu dziecięciu,
Pamiętam, choć nie miałem wówczas lat dziesięciu,
Kiedy widziałem w domu naszym nieboszczyka,
       170 Sapiehę, pancernego znaku porucznika,
Co potem był nadwornym marszałkiem królewskim,
Nakoniec umarł wielkim kanclerzem litewskim,
Miawszy lat sto i dziesięć. Ten, za króla Jana
Trzeciego, był pod Wiedniem w chorągwi hetmana
       175 Jabłonowskiego. Owóż ów kanclerz powiadał,
Że właśnie kiedy na koń król Jan Trzeci siadał,
Gdy nuncyjusz papieski żegnał go na drogę,
A poseł austryjacki całował mu nogę,
Podając strzemię (poseł zwał się Wilczek hrabia),
       180 Król krzyknął: „Patrzcie, co się na niebie wyrabia!“
Spojrzą, alić nad głowy suwał się kometa
Drogą, jaką ciągnęły wojska Mahometa,
Z wschodu na zachód. Potem i ksiądz Bartochowski,[1]
Składając panegiryk na triumf krakowski,

    koronny, jenerał w służbie rosyjskiej, jeden z twórców konfederacji targowickiej. Zjazd Targowiczan odbył się w Jasach na pograniczu Wołoszczyzny i Besarabji w r.1792.

  1. ks. Bartochowski Wojciech, jezuita, panegirysta wieku XVII. (*1640—†1708); na cześć Jana III napisał pochwalny poemat p. t. „Fulmen Orientis Joannes III“, t. j. „Piorun wschodu Jan III“; poemat ten zczasem stał się bardzo popularny i często w mowach był cytowany (I wydanie: 1684, II: 1737, III: 1747).