Strona:PL A Dumas Przygody czterech kobiet i jednej papugi.djvu/322

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

nej porzucić. Gdyby mi po śmierci Bóg dał wybór między niebem a piekłom, jedno jak drugie równie by mnie odstręczało i błagałbym Go o miejsce w czyscu, dla téj tylko przyczyny, że miałbym obietnicę, iż go kiedyś porzucić mogę.
— „To się ma rozumieć, że ta chęć ruchu pana napadła, że ja jestem pańskim czyscem i że masz wielka ochotę już mnie porzucić.
— „Wcale nie, bo zaczynam od prośby, abyś się ze mną udała w podróż.
„Zrobiłam na to dziwne poruszenie.
— „Jednakże uważaj mnie pani dobrze, nie wiem co się to znaczy, ale chociaż jestem niezwykłym znawcą niepodległości, nie wiem, nie pojmuję nawet co to jest tyrania. Zostawiam cię w zupełnéj wolności towarzyszenia mi albo nie; jeżeli pojedziesz ze mną, będzie mi to bardzo przyjemnie, jeżeli nie pojedziesz, zastanę cię za moim powrotem. Mam zamek w Szkocyi, villę nad brzegiem jeziora Majeux, mam chatkę w Szwajcaryi, pałac w Wenccyi; jedź gdzie ci się podoba, tylko przesyłaj mi o sobie wiadomości poste restante w miejscach w których ci listami oznaczę, albo też udaj się na moje spotkanie tam, gdzie, w przejeździe będę mógł znaleźć cię i pozdrowić; zostanę przy to-