Ta strona została przepisana.
— Kto z was ma zaprowadzić do Bastylli, pierwszego księcia Francyi?
Chicot namyślał się; na raz zrozumiał wszystko.
— O!... teraz rozumiem — rzekł — dlaczego Epernon we krwi był powalany, a na twarzy krwi nie było widać!