Strona:PL A Dumas Antonina.djvu/339

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

mundowi. Przeżeranie cierpiała Nichetta to, co przezeń cierpi Antonina. Czym dobrze postąpił?“
Mówiąc to, otworzył drzwi od pokoju Antoniny; Laurencya podeszła ku niemu z dzieckiem na ręku, czysta, piękna, z uśmiechem na ustach.
Była to twierdząca odpowiedź, na pytanie jakie w umyśle jego powstało.
Edmund uścisnął rękę Antoniny, która rzuciła mu się na szyję.
Serce Edmunda nie biło.


Upłynęło łat dziesięć od chwili opowiedzianych wypadków.
Pani de Pereux umarła, uśmiechając się do swego syna, którego sądziła szczęśliwym a śmierć ta, jak możecie się domyślać, nie wyleczyła go wcale z jego rozczarowania do życia. Dziś już mówi o niéj obojętnie.
Państwo Mortonne żyją ciągle; pani tylko Mortonne dotknięta została paraliżem.
P. Devaux zdrów doskonale, klientela jego wzrosła znacznie, skutkiem wyleczenia Edmunda.
W ostatnich czasach państwo Gustawowie, w kościołku w Nicei byli obecni przy pierwszéj komunii swego syna. Od śmierci pani Mortonne, zamieszkali tu wspólnie z komendantem.
Edmund jest kochankiem żony jednego z adwokatów miasta, kobiety czterdziestoletniej. Wszyscy o tem wie-