Strona:PL - Święty Józef Oblubieniec Bogarodzicy.djvu/075

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

głosem, wlewasz do serc prośby i łzy, ukrywasz w nich Twe dary i łaski. Potem zaś nagradzasz to wszystko ceną Chwały. Droższyś mi jest, niż ma dusza...“ Światło przez nią odebrane..., zdolnem było pocieszać matki i natchnąć je przekonaniem, co one mogą dla swych dzieci. Anioł zawiadomił ją o tem i rzekł jej: „Wiedz, że to widzenie ostatnie duszy twego syna nie zostało tobie ukazanem dla twej jedynie pociechy, zadaniem jego jest przekonać przyjaciół Bożych, co oni mogą otrzymać od Niego“ (Opis życia św. Brygidy, str. 166).
Niech więc dobre matki najpierw się troszczą o duszę dziecka, o pouczanie go prawd wiary św., o ukształcenie serca, o wyrobienie prawego charakteru, a na drugim planie o jego wykształcenie naukowe i o los doczesny. W upominaniu trzeba zachować wielką roztropność; nie upominać w gniewie, bo dusza słaba, jaka jest dzieci, łagodnością, mądrą ludzkością i miłością, powinna być niejako wabioną na drogę cnoty. Miłość