Strona:PL Żywoty św. Pańskich na wszyst. dnie roku.djvu/0226

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.

wobec całego zgromadzenia przysięgę i twierdził w Imię żywego Boga, który Go zesłał, że jest rzeczywiście Synem Bożym. Do tego dodał jeszcze te słowa: „Odtąd będziecie widzieli Syna Bożego siedzącego po prawicy mocy Bożej i zstępującego w obłokach niebieskich.“ Ta uroczysta przysięga wyjaśnia wszystkie Słowa Zbawiciela mówiącego o Sobie, jako o Synu Bożym, i dowodzi jasno i wyraźnie, że nie uważa Siebie za Syna Bożego w tem znaczeniu jak wszyscy ludzie są Synami Bożymi, nie za człowieka umyślnie zesłanego przez Boga, lecz za rzeczywistego i współistotnego z Bogiem Boga-Syna, który jest uczestnikiem mocy i chwały Bożej.

Chrystus Pan przed Kaifaszem.

Tymczasem Piotr, który się był chlubił: „Jeśli wszyscy Cię opuszczą, ja Ciebie nie opuszczę“, siedział strwożony na dziedzińcu przy ogniu, który zapaliła straż i wygrzewał się przy nim. Zbliżyła się tamże również służebnica i poznawszy go, rzekła: „Wszakże i ty byłeś przy Galilejczyku!“ Piotr, który się obawiał szyderstwa i poniewierki, rzekł: „Nie wiem, co mówisz.“ Wyparł się przeto swego Pana i Mistrza. Przychodzi druga służebnica i mówi to samo, i znów zaparł się Piotr. Krótka ta rozmowa zwróciła uwagę innych na niego. Jakoż przybliżyli się i rzekli: „Rzeczywiście jesteś jednym z tych, o których te niewiasty mówią, gdyż poznajemy cię po mowie.“ Wtedy zaczął się Piotr zaklinać, mówiąc: „Nie znam tego człowieka.“ Wtem zapiał kur.
Wyprowadzono Pana z sali radnej, stawiono na dziedzińcu i oddano Go na pastwę i poniewierkę żołdactwa. W chwili, gdy kur zapiał, obrócił się Pan Jezus i spojrzał na Piotra; Piotr zrozumiał wyrzut wyrażony w tem spojrzeniu, przypomniał sobie Jego przepowiednię, wyszedł i gorzko zapłakał. O jakże głęboko upadł, on, który się uważał za statecznego. Niechaj on nam będzie przykładem, jak mało sobie powinniśmy ufać, jeśli się chcemy ustrzedz od upadku.
Piotr pokutował za ten czyn przez cały ciąg żywota swego, gdyż dzieje wspominają, że nigdy nie mógł słyszeć piania kura, nie rozpłakawszy się rzewnie.
Gdy zawitał brzask dzienny, żydzi skrępowanego Zbawiciela posłali do Piłata, namiestnika rzymskiego. Judea bowiem nie zostawała pod zarządem tetrarchy, jak Galilea i inne części ziemi żydowskiej, lecz pod bezpośrednią władzą Rzymian, którzy zdali jej zarząd namiestnikowi, a tym był podówczas Poncyusz Pilatus. Żydzi rządzili się wprawdzie własnemi prawami, ale nie mieli prawa życia i śmierci, a ich wyroki ulegały zatwierdzeniu namiestnika.

Nauka moralna.

Bóg-Człowiek za ludzi umierający, jest przyczyną do podziwienia, ale zarazem pobudką do kochania Go. Lecz Bóg-Człowiek umierający za Swych nieprzyjaciół, jest godzien podziwienia i serce ludzkie do miłości