Strona:PL Żeromski-Elegie i inne pisma literackie i społeczne.djvu/377

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.


38) Ściska aż do uduszenia żelaznemi szponami, aż do ostatniego podrzutu nieszczęsne serce, ażeby zeń krople świętości wycisnąć.
39) Czy ta sprawa tak jest, w istocie, czy jest to tylko czysto ludzkie, ordynarne, prostackie złudzenie albo jakaś daleka przenośnia?
40) Ktoś ukazuje mi wciąż, wczoraj i dziś, w ciągu długotrwałego życia to potrącenie aż na sam brzeg przepaści i nagłą łaskę odpuszczenia.
41) Ileż to razy głowa moja upadała w ostatniem znużeniu na błogosławioną dłoń spokoju i w łasce dłoni tej spoczywała!
42) O, dziwne, dziwne, dziwne, — o, przedziwne zjawisko!
43) Słabość jest siłą człowieka (James).
44) Jest takie światło, w którego promieniach wszystkie nasze zalety, tarcze i podpory, na naturalnych podporach oparte i w życiu przyjęte rozróżnienia wyglądają na czystą zabawkę dziecinną.

    i stałych, jak dotąd, w czci dlań... Zwrot to jest mianowicie o tyle obrazowy, że Istota wszechwiedna... nie ma potrzeby dowiadywania się dopiero zapomocą takich doświadczeń, jakim ktoś naprawdę jest, był i będzie». (Rubczyński, str. 432).
    43. «[Doświadczenie religijne] pokazuje człowiekowi, że tylko słabość jest jego siłą.» (Cytata z Pluralistic Universe Jamesa w przekładzie Wł. Witwickiego, przytoczona u Rubczyńskiego, str. 204).
    44. «Jest takie światło, w którego promieniach wszystkie nasze, na naturalnych podstawach oparte, a w życiu potocznem przyjęte rozróżnienia zalety, tarcze i podpory naszych charakterów, wyglądają na czystą zabawkę dziecinną». (Cytata z tegoż źródła; Rubczyński, str. 204).