rozdrobnione; można je wtedy wybielić, poczem przechodzą przez inny holender, mający większą jeszcze liczbę noży. Tam dzielą się tak na miałkie cząstki, że pomięszane z wodą stanowią już masę papierową — trzeba ją tylko suszyć, aby mieć papier. Osuszyć ją zaś można dwoma sposobami: ręcznym i maszynowym.
Przy fabrykacyi ręcznej, czerpie się tę miazgę w płaskie sita druciane; woda przecieka przez otwory, a na sicie pozostaje masa papierowa, tej samej co sito grubości. Masa ta przekłada się następnie na przygotowane podkładki z pilśni, a raczej z tkanki wełnianej i zakrywa podobną warstwą pilśniową, na którą przybywa dalszy arkusz masy papierowej. W ten sposób powstają wysokie stosy, które naciskają się prasą; następnie arkusze wyjmują się z pomiędzy pilśni, rozwieszają na sznurach dla wysuszenia, i papier już gotów.
Dla sposobu, na którym polega jego fabrykacya, nazywa się czerpanym, bo czerpano go przecież sitami z kadzi. Do pisania wszakże jest on jeszcze nieprzydatny, jest bowiem bibulasty, a atrament po nim się rozlewa; papier pisarski musi być jeszcze klejonym, to jest zanurza się w mięszaninę kleju z ałunem, wyciska i znowu suszy. Staje się on przez to twardszym.
Przy fabrykacyi maszynowej wszystkie te roboty, któreśmy opisali wyżej — czerpanie, klejenie, suszenie — wykonywa maszyna. Opisywać jej tu nie możemy, jest bowiem bardzo złożona, zawiła. Zresztą, aby działanie maszyny dobrze zrozumieć, trzeba być obeznanym z mechaniką i fizyką, to jest z naukami, których się dopiero za lat kilka uczyć będziecie: tak samo, nie mogłem opowiedzieć dokładnie, jak to się papier bieli, farbuje, klei, — bo dla zrozumienia tych rzeczy,
Strona:PL Światełko. Książka dla dzieci (antologia).djvu/270
Wygląd
Ta strona została uwierzytelniona.