Strona:PL-Józef Ignacy Kraszewski-Sztuka u Slowian.pdf/163

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

bez ucha; u jednego kształtu wazek znajdują się z obu boków, po dwie wyniosłości, jakby miejsca ucha zastępujące. Zdaje się, że je raczéj wyrabiano ręką, niżeli kołem toczono; widać, że w epoce ich roboty sztuka garncarska była jeszcze w kolebce Skorupa ich gruba, jak w donicach, już wypalana do czerwoności dachówki, już niedopalona, koloru surowéj gliny. Materyałem, z którego są robione, a który jest zagadką dla garncarzy dzisiejszych, zdaje się być zwyczajna glina, do któréj dla mocy wmięszano na proch tłuczony granit. Widać bowiem w ich odłamie, a często i na powierzchni wiele kanciastych ziarn kwarcu, feldspatu i miki, który tu i ówdzie, jak złoty piasek połyskuje. Skorupa zaraz po wygrzebaniu z ziemi jest miękka, i nader łatwo się rozłamująca; wystawiona na powietrze, znacznie twardnieje.“
W głębokości około łokcia, stały te urny prawie pionowo, otworami do góry, bez pokrywek, napełniały je kości spalone i węgle; wielkość ich jak wszędzie, niebyła jednostajna, od dwugarncowych, dochodziły do bardzo maleńkich, zapewnie dziecięce kości, ofiary, łzy i balsamy zawierających.
Do piękniejszych i wielce starożytnych pomników ceramiki, należą trzy naczynia w r. 1816, znalezione w Proszowskiém pod wsią Gruszewem, wraz z kamienną siekierą. Kształty ich szlachetne, ozdoby perłowe, starannie wypukło wyrabiane, odróżniają wielce od innych późniejszych. (Rysunek dały Roczniki towarzystwa Przyjaciół nauk).
Z Litewskich tego rodzaju zabytków, kilka przedstawił nam E. Tyszkiewicz (Rzut oka, Tab. 6, 1; 23, 4, — Badania, Tab. I, f. 1). Są to raczéj garnuszki niż dzbany, a kształt ich niczém się nieodznacza. Jedną w nich rzeczą ciekawą są znaki jakieś, może cechy rzemieślników, wyciśnięte na dnie, niebezprzykładne i w urnach Wielko-Polskich: bo na jednéj z nich znaleziono krzyż, między ramionami którego, były cztery perły.