Strona:Opis ziem zamieszkanych przez Polaków 1.djvu/71

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

zofią i wiedzą pierwotną. Wobec światła nauki rzeczywistej, resztki tych pojęć przeddziejowych obniżyły się dzisiaj do rzędu zabobonów i przesądów; mimo to jednak są nader zajmujące i pouczające, gdyż wyjaśniają nam bieg myśli ludzkiej od błędnych, dziecinnych pojęć, do coraz to bardziej wyrozumowanych.
Pojęcia pierwotne odbiły się w zwyczajach i obrzędach prastarych; część ich, pomimo wprowadzenia chrześcijaństwa, dotąd u nas się spotyka; stanowią one ważny i ciekawy dział rzeczy ludowych, jako dziś jeszcze żyjące świadectwo pojęć i żywota niezmiernie dawnych przodków naszych.
Ważnym działem zwyczajów są zwyczaje prawne: przed kodeksami pisanemi, ludzie rządzili się obyczajami, przekazywanemi z pokolenia w pokolenie; niektóre z nich przetrwały u nas po dziśdzień i zasługują na baczną uwagę, jako zabytki żywota dziś już zgoła przebrzmiałego.
Nie mając ksiąg pisanych, ludzie pierwotni ogarniali pamięcią te prawidła i przepisy, których trzymać się w życiu należało, a wiele ich ułożyli w krótkie a dobitne zdania, przechodzące z pokolenia w pokolenie; mówimy tu o przysłowiach, które nazywają „mądrością narodów“. Otóż mnóstwo ich brzmi jeszcze w ustach naszych, jako pamiątka prastarych czasów, kiedy jeszcze były ważnemi prawidłami, kierującemi żywotem ludzkim.
Człowiek najdawniejszy czuł już pociąg do piękna, wyrażającego się w słowie i w utworach ręki ludzkiej. W grotach Ojcowskich znajdowano próby naśladowania kształtów ludzkich i zwierzęcych rzeźbą z kości i wszędzie, na całym świecie, w najdawniejszych wykopaliskach i znaleziskach napotykano początki rzeźb i rysunków. Ta chęć osłodzenia żywota pięknemi słowami, pięknemi kształtami i pięknemi dźwiękami wyraziła się jak wszędzie, tak i u nas przyozdabianiem domostw i kościołów, rzeźbą na drzewie i kruszcu, zdobieniem sprzętów domowych, wystrzyganiem, malowaniem na sprzętach, domach, pisankach, wyszywaniem na ubiorach, dobieraniem barw i krojów na szaty; dźwięk wreszcie umilał życie naprzód w pieśni, przy tańcu i w muzyce, a najwięcej w mowie wiązanej i niewiązanej, malującej świat wyobraźni i myśli, czyli w pieśniach i baśniach. Skupienie wszystkich tych przejawów piękna człowiek znalazł w kościele, bo tam i budownictwo