Z 36 powiatów wschodnio-pruskich posiada ludność polską tylko 13 południowych, a mianowicie:
1) | Ostródzki | 8) | Lecki | |
2) | Nidborski | 9) | Ządzborski | |
3) | Olsztyński | 10) | Reszelski | |
4) | Szczycieński | 11) | Rastemborski | |
5) | Jańsborski | 12) | Węgoborski | |
6) | Łecki | 13) | Gołdapski | |
7) | Olecki |
Nadto zaś należą częściowo do obszaru polskiego dwa powiaty północno-wschodnie prowincyi Pomerańskiej: Bytomski[1] i Lęborski.
Temi też tylko powiatami będziemy zajmować się przy opisie stosunków narodowościowych w pasie nadbaltyckim. Gdy natomiast chodzi o scharakteryzowanie ogólnego ruchu ludności, naturalnego jej przyrostu, dopływu i odpływu, i rozwoju tych stosunków w ciągu wieku XIX, będziemy trzymać się podziału na wielkie okręgi administracyjne, ponieważ urzędowe publikacye statystyczne, na których musimy opierać swoje obliczenia, nie uwzględniają pojedyńczych powiatów, lecz zawierają tylko pogląd na ruch ogólny w prowincyach lub obwodach regencyjnych. Powiaty pomerańskie, Bytowski i Lęborski, pominiemy w niektórych działach zupełnie, ponieważ obraz ruchu ludności w całej prowincyi Pomerańskiej lub też obwodzie regencyjnym Koszalińskim nie uprawnia jeszcze do żadnych wniosków o rozwoju stosunków pośród garstki Polaków, zamieszkujących niektóre okolice obu powiatów północno-wschodnich prowincyi.
Zarówno Prusy Zachodnie, jak i Wschodnie, należą i należały zawsze do najsłabiej zaludnionych prowincyi państwa pruskiego i cesarstwa niemieckiego, i przewyższają gęstością zaludnienia tylko jeszcze Pomeranię, księstwo Meklemburskie, księstwo Waldeck i gniazdo rodu Hohenzollernowskiego, okręg administracyjny Hohenzollern. Tłómaczy się to oczywiście warunkami przyrodzonemi obu dzielnic, niewielką urodzajnością gleby, niekorzystnym klimatem i brakiem podstaw dla wytworzenia się wielkiego przemysłu. Przyrost rzeczywisty ludności w tych prowincyach od początku do końca wieku XIX oraz gęstość zaludnienia w pojedyńczych okresach czasu, unaoczniają cyfry następujące:
- ↑ Błąd w druku; powinno być – Bytowski.