Strona:Opis powiatu jasielskiego.pdf/277

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

trzeba: Grody, jako twierdze, istniały i dawniej, nawet za czasów organizacyi rodowej, kiedy stanowiły punkt oparcia dla rodu, w razie napadu wroga. Ale dopiero po nastaniu władzy książęcej, pokrywa się siecią, grodów cały kraj, a organizacya ta staje się podstawą zarządu państwa. Są one bardzo liczne po granicach, n. p na Ślązku i na Mazowszu, jest ich jednak dość i w środku kraju. Zadanie ich i cele są dwojakie. Przedewszystkiem są to twierdze. Ich posiadanie rozstrzyga o władaniu krajem. Stąd znaczniejsza ich ilość na granicach. Jak długo istniała drużyna, rozsadzona była ona po grodach. A i później, grody mają stałą, choć mniejszą załogę. Obok tego jednak grody stanowią podstawę zarządu dobrami księcia, a więc spełniają ważne funkcye gospodarcze. Dlatego są one i w środku kraju wcale liczne. Majątek króla w ziemi jest olbrzymi; to przecież główne i właściwie wówczas jego jedyne źródło dochodów. Majątek ten jest zorganizowany na podstawie ustroju grodowego. Do każdego grodu należy część wsi książęcych. Otóż być może, że w najdawniejszych czasach i w tem miejscu znajdował się taki gród. Jednakże dowodów w dokumentach nie znalazłem żadnych, oprócz zawsze przechowującej się w dawnych dokumentach nazwy tych pól Gródek.

Koci zamek. Znajdował się, gdzie jest obecnie nowo wybudowana synagoga żydowska dom, który zwano z dawien dawna kocim zamkiem. Według mego zdania jest to zepsuta nazwa i powinna brzmieć „kotczy zamek“. Twierdzenie moje opieram na zdaniu Morawskiego[1]. Kotcz czyli kotczy w dawnej mowie oznaczało wóz od koczenia czyli po dzisiejszemu od toczenia się. Kotczy zamek znaczyło to samo, co niemieckie Wagenburg t. j. obóz utwierdzony koczami t. j. wozami wojennymi. Husyci czescy górę Tabor zamieniwszy w kotczy zamek, utwierdzenie takie pizezwali taborem, które miano przeszło do Polski, a więc Tabor znaczy tyle co kotczy zamek. — Kotcze zamki leżą wszystkie nie na szczytach gór, jak grody, gródki, lecz zawsze na przełęku góry, wysokości takiej, ażeby wozem można dojechać. Zajmują przestrzeń niewielką, zwykle mniej morga, i zwykle w podkowę musiały być okoczone,

  1. Sandeczyzna T. 1. str. 78.