Strona:Obraz literatury powszechnej tom I.djvu/327

    Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
    Ta strona została skorygowana.
    —   313   —

    Stąd jest bezpieczniej: starych lat Eneje
    W Lacyum osadzać, lub odwieczne w rzece
    Hylasy topić, co już tak dalece
    Nikogo ani ziębi, ani grzeje,
    Albo z Hektora smucić się pogromu,
    Którego przecież nie żal już nikomu.
    Bo dziś złoczyńcę choćby niech Lucyli
    W obroty weźmie — oho — padła trwoga!
    Jedni się z tego wielce ucieszyli —
    Lecz on za bezcen kupił sobie wroga,
    Który mu od tej pory najniezłomniéj
    Z całego serca pomsty nie zapomni.
    Więc, Juwenalu, nim się owych panów
    Szarpać podejmiesz, pilnie się zastanów.
    Masz wóz i przewóz. Może to korzystniéj,
    Zanim się zamiar twój urzeczywistni,
    Dopóki pora jeszcze — te junacze
    Myśli dla siebie schować. — Ha! zobaczę.

    (F. Faleński).
    Cztery satyry Juwenalisa (I, VI, X i XIV) przełożył F. Faleński w „Przekładach obcych poetów“ część I. i II. (Warszawa, 1879 i Kraków, 1892).

    XVI. Auzoniusz
    a) Epigramaty.
    1) O swoich wierszach.

    Są w naszych wierszach fraszki, są poważne rzeczy,
    Swą Stoik, swą Epikur osobę udaje.
    Bylem wzór obyczajów dawnych miał na pieczy,
    Niech skromna Muza w wolnych żartach nie ustaje.


    2) O zmienności fortuny.

    Gdy stryczkiem szyję wiąże, skarb się tam objawi
    Komuś; więc złoto weźmie, postronek zostawi.
    Ów zaś, co skarb pochował, gdy próżne obaczy
    Miejsce, wdzieje ten powróz na szyję z rozpaczy.


    3) Z greckiego.

    Jeśli co dobrze czynisz, czyń prędko, bo płaci
    Skutek prędki, nierychła łaska wdzięczność traci.


    4) Do Apollina o uciekającej Dafnie.

    Porzuć łuk, strzały, Febie! Dożeniesz dziewoi,
    Nie przed tobą ucieka, strzał się twoich boi.