Strona:O stanie cywilnym dawnych Słowian.pdf/10

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

chórami odprawiano. Dnie tego święta przeznaczone były na zbieranie ziół wszelkiego gatunku, do ratowania swego i bydląt domowych zdrowia, które to zioła przez cały rok na przypadek potrzeby, zachowywano.
W czasie Swięta Kolady (ku-Ładu), posyłano sobie wzaiemne upominki, zapewniaiące życzliwość i związek przyiacielski. Starano się puścić w niepamięć wszelkie przeszłe urazy i niezgodności. Był to punkt nowego przymierza zgody; przyiaźni i sąsiedztwa. Skąd także toż samo święto u niektórych Słowian Godami było nazywaném.
Pomimo utwierdzania charakteru i obyczaiów narodowych takowemi zasadami wyobrażeń religiynych, przez kapłanów mocno w umysły ludu wdrażanych, mieli także Słowianie swych Bardów, którzy opiewaiąc dzieie i czyny swego narodu, kierowali powszechną iego opinią i przedsięwzięciami. Byli oni nader szanowani, ich zdolność poruszania serca i umysłu uważaną była za szczególnieyszy dar bogów, iako to przekonywaią nas o tém dochowane szczątki ich starożytnych śpiewów. W pieśni o wyprawie Xięcia Igora przeciwko Połowcom, wspomniany iest Wieszczyi Bojan, Słowik swego czasu, wnuk Welesa, boga opiekuiącego się stadami. W starożytnych śpiewach Czeskich