Strona:O początkach chrześcijaństwa.djvu/065

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

święty, ostatni z apostołów, podówczas w swej osobie jednoczący całą tradycyę Kościoła od Nerona do pierwszych lat Trajana!
Jakże znowu byłby się zdziwił Ireneusz, gdy przeniósłszy się daleko za morze, byłby znalazł w Lionie inne jakieś nieznane ewanielie! Niewątpliwie byłby przeciw nim wystąpił z tem samem oburzeniem, z którem przez życie cale walczył przeciw błędom gnostycznym! On, który za największą zasługę poczytywał Polikarpowi, że wszystko, co opowiadał o Chrystusie, było zgodne z ewanielią[1]. Tak więc Ireneusz, choć pisze w drugiej połowie drugiego stulecia, przez dwa żywe ogniwa, Potyna i Polikarpa, dochodzi wspomnieniami aż do czasów apostolskich, a jego świadectwo tak jest wiarogodne i poważne, że najzupełniej wystarcza, aby uwierzyć w autentyczne pochodzenie ewanielij N. T. Żadna książka starożytna, grecka czy rzymska, nie ma za sobą również silnego świadectwa.
Mamy jednak świadectwa nierównie starsze.

Poznawszy tradycyę południowej Francyi, dla której poniekąd metropolą był Lion w II stuleciu, poznawszy podania kościołów Azyi w Smirnie i Efezie, powinniśmy udać się do tego kościoła, który wedle słów Ireneusza jest największy, najdawniejszy, wszystkim znany, do Kościoła, założonego i urządzonego przez wielce sławnych apostołów Piotra i Pawła, do Kościoła, który jest wyższy i przedniejszy nad inne, a ztąd, kończy Ireneusz, powinny z nim zgadzać się wszystkie Kościoły, tj. wszyscy wierni, gdziekolwiek są, bo w nim przechowywała się zawsze apostolska tradycya[2].

  1. Euseb. Hissor. Eccles. V, c. 23 (od. Laemmer p. 398): πάντα σύμφωνα ταῖς γραφαῖς.
  2. Advers. Haeres. III, c. III, 2: Sed quoniam valde longum est in hoc tali volumine omnium Ecclesiarum enumerare successiones, maximae et antiquissimae et omnibus cognitae a gloriosissimis duobus apostolis Petro et Paulo, Romae fundatae et constitutae Ecclesiae, eam quam habet ab apostolis traditionem et annuntiatam hominibus fidem, per successiones episcoporum pervenientem usque ad nos indicantes, confundimus omnes eos, qui quoquo modo vel per sibi placentia vel vanam gloriam, vel per caecitatem et malam sententiam, praeter quam oportet, colligunt. Ad hanc enim