Strona:O autorkach polskich, a w szczególności o Sewerynie Duchińskiej.djvu/63

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

przyjęcia, z imieniem jego nas zapoznali, a potem tronowe jego krzesło wraz z dzidą św. Maurycego cesarz Otto ofiarował Bolesławowi Chrobremu, który na wschodzie Europy tego się podjął zadania, jakiego Karol W. na zachodzie dokonał. — Chrześciańscy bohaterowie poematu, jak: Roland, Olivier, arcybiskup Turpin i inni przywołują pamięci naszej postacie takie, jak: Jaksa, Dunin, Piławita, Zawisza i wielu innych.
Jak widzimy, pani Duchińska nie poprzestaje na tłomaczeniu samem znakomitych owych poematów, lecz, uważając je za objaw moralnego i historycznego poczucia się spółeczeństwa, bada spółeczeństwo samo, wchodzi w głąb jego, śledzi pilnie tajników jego ducha, tłomaczy znamienicie motywa poetycznych tegóż objawów i tym sposobem obok poety staje przed nami głęboki badacz dziejów, literatury i cywilizacji powszechnej wszelkich narodów aryjskiego pochodzenia.
Pracując nad Rolandem, szukała autorka natchnienia w miejscu, w którem zaszły wypadki tło poematu tworzące. Była w Béarn i Tuluzie, a rozpocząwszy podróż po Francji, odwiedziła w 1866 roku Lotaryngię, w sto lat po przyłączeniu jej do Francyi. W Lotaryngii natchniona wspomnieniami króla-filozofa, Stanisława Leszczyńskiego, prze-