Strona:Nowy Nick Carter -02- Skradziony król.pdf/49

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.

rozmaitych pośredników dostały się w ręce Balmy, która poznawszy, czyją są one własnością, miała zamiar szantażować Waszą Królewską Mość. Oto wszystko co miałem do zakomunikowania, skończył Nick Carter, składając przed królową głęboki ukłon.
— Jak mam panu podziękować, pytała królowa, głęboko wzruszona.
— Wasza Królewska Mość podziękuje mi najlepiej, jeśli raczy przyjąć natychmiast bankierów, oczekujących w poczekalni na audjencję.
— Panie Carter, odrzekła królowa, pan jest cudotwórcą.
— Nie, odparł skromnie, ja umiem tylko czekać na zdarzenia i umiem w nich czytać.

KONIEC