Strona:Niewiadomska Cecylia - Legendy, podania i obrazki historyczne 19 - Resurecturis.djvu/08

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

jednak drogą rewolucji. Im chodzi przedewszystkiem o klasy pracujące, robotnicze, o ich dobrobyt, ich prawa, walkę z kapitałem, który wyzyskuje pracę. Ale można to wszystko zdobyć w inny sposób: w państwach konstytucyjnych walka się toczy w sejmie, tam ich przedstawiciele zdobywają potrzebne prawa.
W Rosji jednakże niema sejmu, konstytucji, więc bez rewolucji tu nic nie zdobędą, dlatego ich dążeniem jest też rewolucja. Przytem socjalizm jest międzynarodowy, bo przecież o to samo chodzi robotnikom wszystkich narodowości. Wygłaszają też hasło: „Robotnicy wszystkich krajów, łączcie się!“ Ten wspólny cel zbliżyć musi robotnika Polaka, Moskala i Niemca.
Ale jeśli chodzi o prawa narodu, czy to zbliżenie może być szczere i trwałe? Widzieliśmy je w Niemczech w 48-ym roku.
To też obecnie w Polsce większość narodowa nie chce mieć nic wspólnego z dążeniami rewolucjonistów rosyjskich. Niech tam u siebie zrobią rewolucję, życzymy powodzenia, ale nie chcemy mieszać się do tego. Przeciwnie, — rewolucja jest zniszczeniem kraju, wiec pragniemy Polskę od tego uchronić. Tu u nas rewolucja niepotrzebna, bo konstytucję mieliśmy oddawna, a gdy będziemy wolni, ustanowimy sobie prawa sprawiedliwe bez krwawego przewrotu. Nam chodzi o cały naród, nie o jedną klasę. Chcemy dla wszystkich prawa i sprawiedliwości, oświaty i zupełnego zjednoczenia stanów. W jedności dla nas siła, nie w walce wewnętrznej.
Lecz i w Polsce są ludzie, którym przedewszystkiem chodzi o polepszenie bytu robotnika, o dobrobyt klas pracujących. Celów narodowych się nie wyrzekają, nie zgodziłby się na to ten sam robotnik polski, o którego dobro chcą walczyć, więc starają się łączyć obie sprawy. Od narodowców tem się głównie różnią, że na pierwszem miejscu stawiają byt robotnika, a na drugiem narodu.