Strona:Najnowsze krakowiaki żebyście poznali prawego Polaka.djvu/99

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.
—  93  —

445. Nie idę za zdaniem,
Płochych ludzi tłumu,
Nie szukam pieniędzy,
Lecz szukam rozumu.

446. Czem dalej w gęstwinie,
Prościejsza dębina,
Czem dalej od ludzi,
Ładniejsza dziewczyna.

447. Jeszcze tego nie ma,
Kto ludziom dogodzi,
Smutna czy wesoła,
Zawsze im to szkodzi.

448. Śliczne twoje oczka,
Zajmują każdego,
Nie jeden to myśli,
Byś mogła być jego.

449. Spokojności pragnę,
Ale nie majątku,
Mogę być szczęśliwą,
I w małym zakątku.