Strona:Miguel de Unamuno - Po prostu człowiek.djvu/37

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

W poematach — a najlepsze powieści, czy nowele, są poematami — jak i w całej zresztą twórczości artystycznej, rzeczywistość jest rzeczywistością wewnętrzną, najzupełniej różną od tego, co krytycy rozumieją pod nazwą „realizmu”.
Poeta nie wyłania na świat swych postaci, według metod tego realizmu. Typy realistów są tylko manekinami, poruszanymi za sznurek, które z fonografem w brzuchu, powtarzają zdania maestra Pedro[1] usłyszane przez niego na ulicach, rynkach i w kawiarniach.
Jakaż jest rzeczywistość wewnętrzna, rzeczywistość istotna, rzeczywistość nieśmiertelna, rzeczywistość poetycka i twórcza człowieka? Nie chodzi o to, czy to będzie człowiek z krwi i ciała, czy też postać tylko fikcyjna.

Don Kichot jest przecież równie rzeczywisty, jak Cervantes, Makbet i Hamlet, jak Szekspir, a mój August Perez miał prawdo-

  1. Do Pedro popisujący się swymi marionetkami w epizodach Don Kichota.