Strona:Miguel de Unamuno - Po prostu człowiek.djvu/122

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

ty? Nie chcę, aby moja córka, Quelina, była podobna do ciebie.
A teraz naradź się z rodzicami! Zastanówcie się! Są dwie możliwości. Albo staniecie się żebrakami, albo też będziecie żyli w zgodzie ze złodziejką.
Berta: W zgodzie?
Raquel: W zgodzie... i to na oczach całego świata!

∗             ∗

Berta naradzała się długo z rodzicami.Słynny adwokat wertował zapamiętale testament Juana. Juan nie pozostawił nic. Cały jego majątek przeszedł prawnie i legalnie na Raquel. Trzeba było przyjąć warunki wdowy. Raquel zapewniła państwu Lapeira i Bercie byt pod warunkiem, że oddadzą jej córkę i wnuczkę.
Całą pociechą było to, że Berta spodziewała się drugiego dziecka. Raquel umieściła w banku znaczną sumę na rzecz mają-