Strona:Mieczysław Sterling - Fra Angelico i jego epoka.djvu/53

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.

w „Ukrzyżowaniu“ z kościoła Ogni Santi we Florencji, w „Złożeniu do grobu“ z Akademji florenckiej czy w kaplicy w S-ta Croce; w opowieściach o cudach św. Franciszka w dolnej krypcie Assyżu, dziele kilku giottystów ze Sieny i Florencji. Tenże patos odrębny i mocny formował tragiczne „Ukrzyżowanie“ z krypty w Assyżu — rysował linje rozwartych ramion, ruchy ciał sprężonych w najwyższem napięciu bólu i niby potężnym wichrem zgarniętych ku krzyżowi.
Jego męski sentyment przetapia się na nuty melancholji w oczach ludzi z fresków Agnola Gaddi, a w św. Annie sieneńczyka Lucca di Tommè, przetworzony na gesty tkliwych tuleń i ujęć, staje się treścią obrazu i motywem jego budowy.
Jego mądrość kompozycyjna wysnuwa z dzieł Giovanniego da Milano arcydzielną „Pietà“ Akademji florenckiej, której pięknem jest posągowa zwartość postaci w małym ołtarzyku gotyckim, tłomacząca się tyleż przez gesty współczucia, ile przez dekoracyjną konieczność układu w danych ramach płaszczyzny.
A wszystkie te motywy, rozrzucone wpośród dzieł uczniów, zebrane są w ostatniem dziele epoki, w „Opłakiwaniu Chrystusa“ Giottina z Akademji florenckiej. Już w „Sądzie ostatecznym“ z Cappella S. Silvestro w kościele S-ta Croce połączył Giottino modlitewność i grozę nastroju z doskonałym, iście giottowskim układem postaci ołtarzowych w kształcie zagłębionej niszy. Daleki od patosu mistrza, poeta barw i ruchów łagodnych, według Vasariego „człowiek melancholijny i wielce samotny“, dał w „Opłakiwaniu Chrystusa“ kompozycję w zwartości prostą i naturalną. Wydobył ją przez harmonję barw łagodnych, wyrazy twarzy i ruchy ciał zróżnicowane, wyraziste i spokojne, przez układ grup napozór tylko napięciem uczuć skandowany, w istocie zaś będący wyrazem proporcji płaszczyzn, którym podział wśród ram i równowagę daje krzyż rozpięty u tyłu obrazu. „Pietà“ Giottina jest jednem z ostatnich dzieł, w których prostota i bezpośredniość zwyciężają jeszcze zbliżającą się manjerę giottyzmu, a sentyment religijny nie traci swojej wartości w budowie kompozycji.