Strona:Maurycy Karasowski - Fryderyk Chopin t.II.djvu/258

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

czone. On pierwszy dopiero, wprowadził jako takie do literatury fortepianowej, zaprawiwszy werwą humoru, humoru istnie Szekspirowskiego. Scherzo B-moll (Op. 31), cieszące się największym rozgłosem, w pierwszym zaraz temacie, wydaje się nieco ponuro, lecz nie wpadając jednak w melancholię, równa się prawie pod względem piękności, z pełnym wyrazu melodyjnym pomysłem w tonie A-dur. Ażeby należycie ocenić bogactwo passażów fortepianowych, tudzież śmiałość twórczego geniuszu Chopina, potrzeba wziąć na uwagę stan ogólny ówczesnej na tym instrumencie techniki i metody komponowania. Nietylko to Scherzo ale i trzy następne, są pod względem stylu fortepianowego tak nowe i tak świeże, iż można śmiało powiedzieć, że wyprzedziły czas swego ukazania się o jakie lat trzydzieści. Scherzo B-moll, H-moll i Cis-moll, mają jeszcze nad to coś demonicznego, dramatycznego w sobie, tylko czwarte E-dur, przedstawia pełne łagodności i niewysłowionej słodyczy oblicze.
Oceniając Scherza ze strony rytmicznej, widzimy w nich więcej swobody ducha, więcej śmiałości w wyrażaniu uczuć, aniżeli to ma miejsce w Mazurkach i Polonezach. Szeroko zaś nakreślone melodye środkowych tematów, tak piękne i tyle naturalnego wdzięku posiadające