Strona:Maryan Gawalewicz - Poezye.djvu/112

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.
III.

Raz tylko jeden słońce wyjrzało,
Gdy w grób chowali trumienkę białą
I smutne echo jęknęło w dali:
„Wieczny spoczynek racz jéj dać Panie!“
Nad grobem ciche płynęło łkanie
I pieśń ponurą księża śpiewali....

IV.

Gdy świat się garnął ku nowéj wiośnie,
Pęknięte serce jękło żałośnie,
Zerwana miłość życie zerwała —
Jedna mniéj dusza w bólu się wiła,
Jedna mogiła więcéj przybyła
A nad mogiłą pieśń pozostała....