Strona:Marks, Engels - Manifest komunistyczny.djvu/23

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

rzut, że miasto obłudnej, ukrytej wspólności kobiet chcą proklamować ją oficyalnie, otwarcie. Zresztą, rozumie się samo przez się, iż usunięcie obecnego systemu produkcyi zniesie także zrodzoną przezeń wspólność kobiet, t. j. nierząd.
Zarzuca się dalej komunistom, że występują przeciw ojczyźnie, że podkopują narodowość.
Robotnicy nie mają ojczyzny. Niepodobna im odbierać tego, czego nie mają. Dążąc przedewszystkiem do pochwycenia władzy politycznej, do zorganizowania się w klasę narodową, do ukonstytuowania się jako naród — proletaryat musi być narodowym, jakkolwiek nigdy w znaczeniu burżuazyjnem.
Narodowe odgraniczenia i antagonizmy ludów znikają już dzisiaj coraz bardziej, dzięki rozwojowi burżuazyi, wolności handlu, dzięki rynkowi powszechnemu, jednostajności produkcyi przemysłowej i odpowiadających jej warunków życia.
Panowanie proletaryatu posunie to jeszcze dalej. Zjednoczona akcya conajmniej wszystkich cywilizowanych krajów jest pierwszym warunkiem emancypacyi klas pracujących.
O ile znikać będzie wyzyskiwanie jednostki przez jednostkę, o tyle też zanikać musi wyzyskiwanie narodu przez naród. Z upadkiem antagonizmu klas wewnątrz narodu, upada też wrogi stosunek jednych narodowości do drugich.
Zarzuty, podnoszone przeciw komunizmowi ze stanowiska religijnego, filozoficznego i ideologicznego wogóle, nie zasługują nawet na szczegółowsze odparcie.
Czyż potrzeba głębokiego umysłu na to, aby wyrozumieć,że zmianie warunków życia, że zmianie stosunków społecznych ludzi, że zmianie ich społecznego istnienia towarzyszyć musi przewrót w ich wyobrażeniach, pojęciach, poglądach, — słowem przewrót w ich świadomości (poglądzie na świat)?
Przecież historya myśli ludzkiej dowodzi właśnie, że produkcya umysłowa przekształca się odpowiednio do zmian w produkcyi materyalnej. Idee danego okresu są zawsze tylko ideami klas faktycznie panujących.
Mówią o myślach, które całą społeczność rewolucyonizują; owóż powiedzenia te konstatują tylko, że w łonie starego społeczeństwa wytworzyły się pierwiastki nowego, że upadkowi starych warunków towarzyszy upadek idej starych.
Kiedy świat starożytny rozwalał się w gruzy, religie jego ustąpiły miejsca chrystyanizmowi. Kiedy idee chrześcijańskie upadały pod ciosami idej rozumowych XVIII w. społeczeństwo feodalne walczyło też na śmierć i życie z ówcześnie rewolucyjną burżuazyą. Wolna konkurencya znalazła w zakresie nauki swój wyraz w ideach wolności sumienia i tolerancyi religijnej.