Strona:Maria Wirtemberska-Malwina.djvu/046

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.


MALWINA

CZYLI
DOMYŚLNOŚĆ SERCA

Enfin quand la raison hésite et flotte encore,
Souvent l’instinct a déjà pris l’essor.[1]

De Lille
Imag. Chap. 1.


TOM PIERWSZY
ROZDZIAŁ I
PIORUN

„Teraz, co burza minęła,[2] zdaje mi się, że duszno tu w pokoju. Dobrze byłoby okno na balkon otworzyć.
— Siostro! komarów do światła naleci tysiącami.

— Rąbek w oknie komarów nie puści, a chłód do nas dojdzie i zapach rezedy, którą deszcz musiał dobrze odświeżyć. Ale, mój ty luby tchórzu (dalej z uśmiechem rzekła Malwina do siostry), nie komarów podobno, ale grzmotów raczej się boisz! prawda, że dość mocne przez godzin kilka trwały; lecz ponieważ zupełnie się uspokoiły, to i ty się uspokój, moja Wandulu, i dlatego, żebyś jeszcze łatwiej o strachu swoim zapomnieć mogła, zagram ci owego mazurka, który, jak mówisz, najzabawniejsze bale ci przypomina“.

  1. „Słowem, gdy rozum waha się jeszcze i brak mu pewności, instynkt często wszedł już na właściwą drogę“. Cytat z Delilla, znanego dobrze w Polsce z Les Jardins. (Dwuwiersz wyjęty z poematu p. t.: L’imagination poëme en chants, Londyn, 1806 r.). Zrozumiałe, że cytat ten tworzy pendant do „podtytułu“: Domyślność serca.
  2. Teraz, co burza minęła — błędnie, zamiast: teraz gdy burza minęła.