Strona:Maria Wirtemberska-Malwina.djvu/009

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.

do Berlina, księżna Marja osiadła przy rodzicach w Puławach[1].
Jakkolwiek jednak nieszczęścia narodowe i osobiste wstrząsnęły głęboko księżną Marią, nie złamały jej. Ukojenie znachodziła w dzieleniu prac matki, w spieszeniu z pomocą wieśniakom, a jak się domyślać wolno, także w literaturze. Jak odczuła powrót legjonów, jakiej nadziei i jakich trwóg doznawała, gdy poczęły dochodzić wieści z placu boju w epoce Księstwa Warszawskiego, to się da wyczytać z kart Malwiny.
Pisała ten romans w Warszawie, gdzie przebywała od 1810 r. w charakterze „dozorczyni“ (wizytatorki) pensyj i szkół żeńskich. Tam też wydała go bezimiennie w r. 1816, ale dla współczesnych nie było tajemnicą, kto jest autorką, w szczególności zaś wiedział o tem świat literacki (księżna Marja wydawała w Warszawie obiady literackie). Powodzenie romansu było bardzo znaczne i ono też może zachęciło księżnę do dalszej pracy autorskiej. Mianowicie przy końcu Pielgrzyma w Dobromilu (1818) znachodzimy pięć „powieści wiejskich“, pierwszych powiastek, pisanych wprost dla ludu — pióra księżny Marji. Wszystkie treści moralizującej.

Dlaczego chlubnie rozpoczętej pracy autorskiej zaprzestała, trudno powiedzieć — może zabrakło podniecającej twórczość atmosfery.

  1. Listy księcia Ludwika Wirtemberskiego do b. adjutanta książęcego, generała Michała Franciszka Wedelstädta, z czasów od r. 1792–96, pozwalają poznać, że książę używał wszelkich środków, by się z żoną pojednać, stwierdzają jednak równocześnie, że to, co tradycja utrzymuje o jego charakterze, ma swe uzasadnienie. Oryginały listów są obecnie w posiadaniu prof. Ludwika Finkla, który otrzymał je od prof. Antoniego Gluzińskiego (temu zaś znów ofiarował ów zbiór syn generała). — Książę Ludwik ożenił się powtórnie w r. 1797 z Henrjettą, córką księcia Karola v. Nassau-Weilburg. — Umarł w r. 1806, jako książę panujący. (L. A. Cohn: Stammtafeln zur Geschichte der deutschen Staaten... Braunschweig, 1871). Syn księcia Ludwika i księżnej Marji, Adam Karol Wilhelm, wychowywał się przez czas krótki przy matce, poczem odebrał go ojciec. Służąc w wojsku rosyjskiem, w r. 1831 oblegał i bombardował Puławy.