Strona:Maria Pawlikowska-Jasnorzewska - Surowy jedwab.djvu/14

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.
I ANI LILJI WODNEJ

I ani lilji wodnej aby się uchwycić,
w wielkiem jeziorze nieba
w którem serce tonie....
Któż mi przyszłość wywróży
z lotu samolotów,
grających na nieboskłonie?
Jaskółki tulą wieści z różanych poddaszy
do haub pięknych pilotów
szarpiących obłoki.
Zmierzch idzie, za górami
milkną głosy maszyn,
noc nakłada żałobę,
niewiadomo po kim.....