Przejdź do zawartości

Strona:Maria Pawlikowska-Jasnorzewska - Niebieskie migdały.djvu/70

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

Dziwiły się z ołtarzy
grona głupich aniołków.

Był raz biskup fjołkowy
nie wznosił nigdy czoła,
gęsto porosły fjołki
w cieniu murów kościoła.

Był raz biskup fjołkowy.
A może go nie było?
A może się to fjołkom
pod murami przyśniło?