Strona:Mała arystokratka.djvu/11

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.
—   9   —

naszą zabawę? Taka miła i dobra panienka...

Irenka (zdziwiona).

Coo? Ją na podwieczorek i zabawę, na której będzie sama arystokracja?..

Bolek.

Przedewszystkiem nasz Franek od koni...

Irenka.

Co za żarty? Proszę sobie nie kpić!..

Bolek.

Wcale nie kpię... Wszak gramy komedyjkę, a w niej jest nasz Franek i nasza Nastusia od prania bielizny...

Irenka.

Komedyjka co innego, a co innego obcowanie wprost z osobami niższej sfery...