Strona:Lutnia. Piosennik polski. Zbiór trzeci.djvu/82

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.
62

Niech się nawróci grzeszący!
Pokutny niech nie rozpacza!
Oto nasz Pan miłujący,
On, co skruszonym przebacza.

Pan mówi: «Z myśli waszemi
Wy nie równajcie dróg Boga!
Jak wyższe niebo od ziemi,
Wyższa myśl moja i droga.

Jak deszcze, gdy spadną z chmury
Na spiekło słońcem zagony,
Krople nie wrócą do góry
Lecz ziemię użyźnią w plony. —

Tak moje gdy padnie słowo,
Napróżno do mnie nie wróci.
Orzeźwi suszę wiekową.
Narody świata ocuci.»

Pan mówi: «Wyjdziesz w weselu
Ludu mój, wrócisz w pokoju.
Rychło ty dojdziesz do celu
Po długim boju i znoju.»