Strona:Lutnia. Piosennik polski. Zbiór pierwszy.djvu/206

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.
188
PIERWSZA ROCZNICA
DWUDZIESTEGO DZIEWIĄTEGO
LISTOPADA.
(Obchodzona w Rzeszy Niemieckiej.)

Bracia! Rocznica! — więc po zwyczaju
Niech każdy toastem spłaci!
Ten pierwszy puhar święcim dla Kraju!
Drugi dla ległych współbraci!

A teraz zdrowie moskiewskich branek!
A wiecie-ż zdrowie to czyje?
Zdrowie Sióstr naszych Matek, Kochanek —
Zapewne każdy wypije!

A teraz basta! basta panowie!
Niech każdy w miejscu usiędzie.
Dajcie gitarę! — Wino już w głowie,
A więc i piosnka wnet będzie:

«O! nie zginęła jeszcze Ojczyzna,
Póki niewiasty tam czują!
Bo z ich to serca płynie trucizna,
Którą wrogowie się trują.