Strona:Lutnia. Piosennik polski. Zbiór drugi.djvu/179

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.
159
MAZUR POBRATYMCZY.

Czy się cieszę, czy się smucę
Flet mi towarzyszy,
Choć w pustyni pieśń zanucę,
Brat ją mój usłyszy. —

Zanucę ją, brat zawoła
«Witaj pieśni znana,
Bądź posępna, bądź wesoła,
Zawsze pożądana.»

Pożądana bo jednakiem,
Brzmi czuciem i echem,
Bo ją pojmie Czech z Polakiem,
Pojmie Polak z Czechem.

Czy nam płyną dni pogodne
Czy nas zmory straszą;
Pobratymcze pieśni zgodne,
Wy pociechą naszą!

Bo czyż to nie jedne chęci,
Władną Słowian dziatwą: