Strona:Lutnia. Piosennik polski. Zbiór drugi.djvu/143

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.
123

I pieniądze za obsiewki!
Kochajcież mnie moje dziewki:
A która mnie będzie chciała,
To — to wszystko będzie miała:
Rańtuch biały, okolisty,
Gorset czysty i złocisty,
Sznurek koralów stracisty!
Dokolusienieczka, moja kochaneczka!






KRAKOWIAK
PANNIE JADWIDZE STRASZEWSKIEJ.

Nutę mamy smutną,
Tańców zapomnieli,
Od kiedy niewola,
Wszystko d..... wzięli.

Jakże mamy tańczyć,
Kiedy serce boli,
Iluż braci legło,
Tysiące w niewoli.

Już drugi rok mija,
Jak w krwawych zapasach,