Na zwykłą wędkę łowi się tylko płotki. Do okonia jako ryby płochliwej stosuje się inne, przemyślniej skonstruowane wędki. Szczupaki łapie się szczególnie w marcu, gdy woda lekko
przymarznie, a wtedy zastawia się nie jedną wędkę, ale cały szereg łapek sznurowych. Na węgorza zastawia się długi sznur, na którym w odstępie sążnia mamy rozwieszone haczyki, jak przy wędkach. Do połowu masowego służą sieci. Starszą formę
kulturową przedstawiają małe sieci. Mała ręczna sieć na trzonku zwie się „kaszórkiem”, natomiast również niewielka, kwadratowa lub okrągła siatka, używana do zanurzania z brzegu lub z łódki, bywa nazywana „kłomką”. Większa sieć, do obsługi której potrzeba dwóch ludzi, nosi nazwę „wątonu”. Obok tego
używa lud kaszubski często sieci zastawkowych różnego typu, a mianowicie są to: 1) „Uklejnice”, sieci bardzo gęste, używane w maju na połów uklei, które wówczas całemi gromadami zdążają do brzegów i łapią się w nastawione sidła. 2) Sieć na okonie zastawiana w podobny sposób, a różniąca się od poprzedniej jedynie większemi oczkami. 3) „Drguba” , sieć, używana na większe ryby, będąca właściwie potrójną siecią. Przy połowie ryb „niewodami” bierze udział prawie cała osada. Natomiast w sadzawkach, stawach i wogóle w wodach spokojnych używa się do połowu ryb więcierzy, plecionych z prętów
wierzbowych.
Na Mazowszu odbywa się połów ością żelazną, a nawet strzela się do ryb; używa się jednak też sieci tak wielkiej jak
niewód, albo mniejszej, zwanej siecią lub niewodkiem, a mającej matnię, skrzydła, pławidła, gręzidła i chachle. Wreszcie
bywa używany żak, t. j. sieć, rozwarta w kształcie ostrosłupa, na obręczach, z krótkiemi skrzydełkami, albo kacerz, t. j. siatka, sporządzona jak torba, a używana szczególnie do połowu raków. Sami rybacy sporządzają wszystkie te sieci (ryc. 34).
Wielkie bogactwo przyborów rybackich istnieje również na Polesiu. Np. prócz zwykłych sieci i niewodów znany jest
tu połów przy pomocy „brodnika”, t. j. niewielkiej siatki czworogrannej, nieco tylko wklęsłej, nie dłuższej nad 4-5 łokci, rozpiętej na dwu kijach, za które się trzyma; z brodnikiem w ręku idzie się w wodzie, wypłasza i łowi ryby. Nadto każdy chłop ma tu wiele rodzajów sieci, które rozstawia na upatrzonych miejscach, używając swego własnego czółenka, t. zw.
Strona:Lud polski. Podręcznik etnografji Polski.djvu/072
Wygląd
Ta strona została przepisana.