Strona:Lucyna Ćwierczakiewiczowa - 365 obiadów za 5 złotych.djvu/198

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

chne. Gdy podrośnie brać kawałki ciasta, na ręku okrągło rozpłaszczać, nakłaść farszu mięsnego, zwinąć na okrągłą gałkę, umaczać w roztopionem klarownem maśle i układać w rondlu wysmarowanym masłem i bułką wysypanym, jednę gałkę obok drugiéj. Gdy się rondel do połowy napełni, polać jeszcze roztopionem młodem lub klarownem masłem dać jeszcze podrosnąć i dopiero wstawić w piec dobrze gorący na trzy kwandranse nie dłużéj. Farsz robi się w następny sposób: resztę pieczeni wołowéj lub cielęcéj i mięsa gotowanego usiekać jak najdrobniéj, wziąść dobre dwie łyżki masła, w gotujące wrzucić jedną dużą utartą cebulę; gdy się przesmaży, wrzucić mięso, garść tartéj bułki i ze dwa całe jaja, w miarę ilości: jeśli mały rondelek, to jedno dosyć; wymięszać doskonale, opieprzyć trochę i nakładać tém gałki. Można także mięszać niektóre gałki, nakładać mięsem, a niektóre powidłami i razem układać w rondlu. Gdy upieczone, przewrócić rondel na półmisek, a wyglądać będzie jak pasztet. Wyborna to potrawa, nie należy tylko dobrego masła żałować, gdyż ciasto wsiąka w siebie masło.


23. Pasztet na zimno.

Pieczeni wołowéj dwa funty, polędwicy wieprzowéj dwa funty, cielęcéj pieczeni dwa funty