Strona:Lucjan Siemieński-Portrety literackie tom 4.djvu/391

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

Lecz wróćmy do innych jego myśli o poezyi, któréj rodzaje trafnie niekiedy określa. I tak:
„Rodzaj romantyczny — mówi on — jest nerwowy, sprawia on skutek harmoniki; istny anatom, zapuszcza on swój ostry i delikatny nożyk w najskrytsze tajniki, a gdy nie może się głębiéj dostać, napełnia je subtelnym wyziewem. Jest to poezya woni, wszystko przenikająca. Należy ona do najtrudniejszych; powinna bowiem nadzwyczaj być trafną, aby swój skutek odniosła. — Poezya opowiadająca urodziła się zapewne najpierw, i dla tego liczą ją do najstarszej; łączy się bowiem z pojęciem i pamięcią; istne to archiwum pierwotnych ludów.
„Po niéj nastała poezya opisowa, malownicza. Natura była jej wzorem, postępujący język użyczał jej swoich wdzięków, wyobraźnia dawała ruch i wybierała w przedmiotach.
„Poezya moralna (filozoficzna), córka doświadczenia, obserwacyi, przewidywania, zjawiła się na ostatku w tej kolei, ponieważ potrzeba było zdarzeń, porównań, rozwojów, wniosków, aby się urodzić mogła.
„Odtąd, gdy każda poezya jest dzieckiem wypadków lub okolic, a w naturze każda okolica