żaden korpus nie odbierze lenungów w całkowitości, póki z poprzedzającego miesiąca nie zda rachunku.
Jen. kom. wyznaczy sztandrecht, który zawsze gotowy będzie na sądzenie wszelkich wykroczeń i skarg zachodzić mogących, karę śmierci i kasacji z infamją do
aprobaty sobie zostawiając, moc eksekwowania wszystkich innych kar temuż jenerałowi zostawuję. Jen. kom. odda komendę nad jedną dywizją jen.-lejt. Wawrzeckiemu,
wspólnie z jen.-lejt. Gedrojciem, drugą zaś
dywizję jen.-lejt. Jasińskiemu.
Żegnam was dzielni żołniere i koledzy moi. Po Bogu, waleczności waszej poruczam
losy ojczyzny, zalecam wam jedność, odwagę i stałość, zachowajcie te cnoty, a zasłużycie sobie na słodkie i chlubne imię obrońców i oswobodzicielów ojczyzny.
Pójdą śmiało żołnierze polscy, byle oficerowie na czele ich stanąwszy, zachęcili ich przykładem swoim i z nieustraszeniem na nieprzyjaciół powiedli.
T. Kościuszko.
Strona:Lucjan Siemieński-Listy Kościuszki.djvu/122
Ta strona została przepisana.
![](http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/thumb/9/97/Lucjan_Siemie%C5%84ski-Listy_Ko%C5%9Bciuszki.djvu/page122-1024px-Lucjan_Siemie%C5%84ski-Listy_Ko%C5%9Bciuszki.djvu.jpg)