Strona:Listy Jana Trzeciego Króla Polskiego.djvu/42

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

noszą. Co zaś do tego, aby było koło nas propre, assekuruię w tym, że ieżeli nas z tego tylko sądzić będą, tedy nas będą mieli pour plus riches, quil’ ne fut Crésus, et pour les plus magnifiques de ce siécle. Barwy bowiem na Paikach, na Paziach, na Lokaiach arcypiękne, konie bogato ubrane, pokoie obite, bo y móy, y Fanfanika złocistemi obiciami, trzeci zaś, to iest Antikamera Burkatelą.

Oni zaś centki srebra nie maią u koni, Suknie proste, w pół z niemiecka, w pół z węgierska; wozy proste; Pazia, Lokaia, żadnegośmy dotąd nie widzieli. Xże Saski[1] wczora był w czerwonéy sukni prostéy, szarpo karmazynowo z frandzlo prosto przepasany, iako owo więc bywał nieboszczyk P. Woiewoda Sendomirski. Do wizyt też tu nie przychodzi, bo woyska różnie stoią, y daleko od siebie: y tak niby pocztą przybiegaią y odieżdżaią. Zaszedłszy zaś za Dunay, rozumiem, że ieszcze będzie mniéy czasu do strojów, do powagi y do komplementów. Portrait de Mr. de Saxe. Plus petit que Jarocki, et bien plus gros la barbe à la mode des vieux Allemands. Il pourrait avoir quarante ans; il ne sait pas parler, ni francais, ni latin, et parle fort peu allemand; point de harangue, ni compliment; parait etre etourdi, ivrogne, simple et bon homme. Na Ustrzyckiego barzo mi nie miło, że nie wziął lichtarza y fuzyi, które

  1. Książę Saski, elektor Jan Jerzy III, ojciec króla Augusta II., ur. r. 1647 † r. 1691.