Strona:Listy śp. Adama Mickiewicza do Pani Konstancyi.djvu/36

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

ważny. Owoż trzeba brać wzór z katechizmu i pieśni ludu i dawnych naszych kronikarzy (Stryjkowskiego, Bielskiego) a mianowicie Skargi.
Kto chce pisać, powinien też czytać, mianowicie mówić, a mimowolnie słuchać. Sposób i tok i ciąg rozmowy między ludźmi zajętemi, można rzeczą, chociażby małą, służyć. Kochana Pani! Nie wiem jak Ci przeszedł rok dawny i zaczął się nowy. Niem co życzemy sobie nawzajem, a trzeba też z naszej strony starać się, ażeby przychylne życzenia drugich, mogły się uiścić przez nas samych.
Dziękuję Tobie za Twoją stałą pamięć. Listy odebrałam.
Twój życzliwy przyjaciel,
Adam Mickiewicz.