Strona:Leon Wachholz - Sacher Masoch i masochizm.djvu/48

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.
40

okrucieństwo z gołębią łagodnością i słodyczą, — była obłędną, jak obłędną jego »vita sexualis« wogóle.
Dodatkowe uwagi moje zakończę najlepiej słowami Raffalovicha: »Gdybyż to się mogli masochiści nauczyć u wstępu swych praktyk z historyi Leopolda i Wandy nie ulegać popędowi masochicznemu i nie obudzać w sobie przewrotności zwierzęcia ludzkiego!« Cóż, kiedy odpowiedzą: »ponad siły«.