Przejdź do zawartości

Strona:Lenin - Sprawa zbrojna proletarjatu.djvu/15

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

ciekłemi. Wbrew oświadczeniom rządu krew leje się w wielu i wielu częściach stolicy. Powstają robotnicy Kołpina. Proletarjat uzbraja się i uzbraja lud. Robotnicy, według opowiadań, zabrali fabrykę broni w Siestroriecku. Robotnicy zaopatrywują się w rewolwery, wykuwają sobie broń z własnych instrumentów, dostają sobie bomby dla rozpaczliwej walki o wolność. Strajk powszechny ogarnia prowincję. W Moskwie 100.000 ludzi już porzuciło robotę. Na jutro (czwartek 13-go stycznia) naznaczony jest strajk powszechny w Moskwie. Bunt wybuchł w Rydze. W Łodzi robotnicy manifestują, Warszawa szykuje się do powstania, w Helsingforsie odbywają się manifestacje proletarjatu. W Baku, Odesie, Kijowie, Charkowie, Kownie i Wilnie rośnie wzburzenie robotników i rozszerza się strajk. W Sewastopolu palą się składy i arsenał wydziału morskiego, a wojsko odmawia strzelania do marynarzy powstańczych. Strajk w Rewlu i w Saratowie. Zbrojna potyczka robotników i rezerwistów z wojskiem w Radomiu.
Rewolucja się rozrasta. Rząd się już zaczyna szamotać. Od polityki krwawych represji próbuje przejść do ustępstw ekonomicznych i załatwić się rzuceniem ochłapu lub obiecaniem dziesięciogodzinnego dnia roboczego. Lecz nauka dnia krwawego darmo nie może przejść. Żądanie powstańczych robotników petersburskich ― natychmiastowe zwołanie konstytuanty na zasadzie powszechnego, bezpośredniego, równego i tajnego prawa wyborczego ― powinno się stać żądaniem wszystkich strajkujących robotników. Natychmiastowe obalenie rządu ― oto hasło, którym na rzeź 9-go stycznia odpowiedzieli nawet w cara wierzący robotnicy petersburscy, odpowiedzieli ustami swego wodza, popa Jerzego Gapona, który po tym dniu krwawym powiedział: „Nie mamy już więcej cara. Niech żyje walka o wolność!“
Niech żyje proletarjat rewolucyjny! ― odpowiemy my. Strajk powszechny podnosi i mobilizuje coraz szersze masy klasy robotniczej i biedoty miejskiej. Uzbrojenie ludu staje się jednym z najbliższych zadań chwili rewolucyjnej.