Strona:Lenin-Państwo i rewolucja.djvu/143

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

twierdząc, że nie chiała się przystosować do nowych warunków i opierała się reformom. Zapewne, ale opór jej bolszewicy mogli przełamać w inny sposób, przez odpowiednią planową akcję państwową, a nie przez oddanie spraw fabrycznych tłumom robotniczym, w poszczególnych zakładach przemysłowych.
Naturalnie, fabryki stanęły i mnóstwo ludzi zostało bez zajęcia, co pogorszyło przez to ogólną sytuację.
Równie fatalnie wypadały eksperymenty bolszewików z bankami, zwiększając rozstrój ekonomiczny. Organizacja władz państwowych wreszcie, przeprowadzona przez bolszewików była i jest bardzo wadliwą.
Błędem ich zasadniczym było rozpędzanie konstytuanty, z którą, gdyby opuścili swoje nie już partyjne, ale sekciarskie stanowisko — współdziałanie było możliwym.
Tutaj Lenin, mimo całego swego doktrynerstwa, sprzeniewierzył się marksizmowi, który zawsze twierdził, że dyktatura proletarjatu ma być dyktaturą większości nad mniejszością. Otóż: 1) w Rosji proletarjat nie stanowi jeszcze większości, chyba, że doliczymy do niego dowolnie chłopów małorolnych; 2) bolszewicy nie są jeszcze proletarjatem. W najlepszym razie zaprezentować go mogłyby wszystkie razem partje socjalistyczne.
Tymczasem Lenin, za pomocą różnych sztuczek demagogicznych, chwilowo skupiał przy sobie niby większość różnych Rad, które były i są nie prawidłowemi, ustalonemi organizacjami, lecz tylko dorywczymi zgrupowaniami. Bolszewicy nie stanowią nawet większości socjalistów.
Organizacja polityczna Rosji opiera się obecnie u dołu na tych Radach różnych, u góry zaś na klice Lenina. Cała maszyna administracyjna funkcjonuje źle i jest anachronizmem, dziwolągiem.
Właściwie w Rosji panuje obecnie zupełny chaos, z którego droga prowadzi wprost do reakcji. Te różne Rady działają sprzecznie ze sobą wywołując straszny chaos.
A przecież można było tego uniknąć zupełnie, ale wówczas trzeba było wrócić do form tak znienawidzonych przez Lenina i jego zwolenników — do parlamentaryzmu, a przynajmniej do konstytucjonalizmu z silnym rządem.