Strona:Lenin-Państwo i rewolucja.djvu/080

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

rost „państwo“, karmiący się sokami społeczeństwa i tamujący jego wolne ruchy. Przez to jedno już odrodzenie Francji postąpiłoby o krok naprzód...“
...Urządzenie komunalne oddałoby wytwórców rolnych pod moralne przewodnictwo większych miast w każdym okręgu i zapewniłoby im tam, w osobie proletarjatu miejskiego, naturalnych obrońców ich interesów. Samo istnienie Komuny sprowadziło ze sobą, jako coś samo przez się rozumiejące, miejscowy samorząd, ale już nie w charakterze przeciwwagi władzy państwowej, która teraz stałą się zbyteczną...“
„Zniesienie władzy państwowej“, będącej „pasożytniczym narostem“; „odcięcie jej“; „zburzenie jej“; „władza państwowa staje się teraz niepotrzebną“ — oto w jakich wyrażeniach mówi Marks o państwie, oceniając i analizując doświadczenie Komuny.
Wszystko to pisane było bezmała półwieku temu, a obecnie trzeba niby w skamieniałościach ryć się, aby do świadomości mas szerokich wprowadzić marksizm niewywrócony.
O wnioskach, wyprowadzonych z analizy ostatniej wielkiej rewolucji, którą przeżył Marks, zapomniano właśnie wtedy, kiedy nadszedł czas następnych wielkich rewolucji proletarjatu.
...„Różnorodność komentarzy, wywołanych przez Komunę, wielostronność interesów, znajdujących w niej swój wyraz, dowodzi, że była ona w najwyższym stopniu giętką formą polityczną, podczas kiedy wszystkie poprzednie formy rządu były z istoty swej ciemiężycielskiemi. Oto co stanowiło jej właściwy sekret: była ona naprawdę rządem klasy robotniczej, wynikiem wałki klasy wytwarzającej przeciw klasie przywłaszczającej, była ona wreszcie jawną formą polityczną, przy której mogło dokonać się wyzwolenie ekonomiczne pracy...“
„Bez tego ostatniego warunku urządzenie komunalne byłoby niemożliwością i oszustwem...“
Utopiści zajmowali się „wynalezieniem“ form politycznych, przy których winna nastąpić socjalistyczna przebudowa społeczeństwa. Anarchiści wogóle odżegnują się od zagadnień form politycznych. Oportuniści współczesnej socjaldemokracji uważają formy burżuazyjne polityczne parlamentarnego państwa demokratycznego za