Strona:L. M. Montgomery - Historynka.djvu/120

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

mocnego. Więc ponieważ Zerah i Zulamith przełamali prawo boskie, zostali wygnani z nieba na bezkresne przestrzenie wszechświata. Gdyby wygnano ich razem, nie byłoby to dla nich tak srogą karą, lecz Zerah wysłano na gwiazdę po jednej stronie wszechświata, a Zulamith kazano osiąść na gwieździe po przeciwnej stronie, zaś między nimi istniała bezkresna dal, która ich rozłączała. Połączyć ich mogła na tej odległości tylko miłość. Zulamith począł tak tęsknić za Zerah, że zaczął budować most świetlny ze swojej gwiazdy, a Zerah, nie wiedząc o term, lecz tęskniąc również za ukochanym, zaczęła budować taki sam most świetlny ze swojej gwiazdy. Przez tysiące, tysiące lat obydwoje budowali ten most i nareszcie spotkali się i padli sobie w objęcia. Udręka ich i samotność zostały zapomniane, a most, który wybudowali połączył obydwie ich gwiazdy wygnania.
— Gdy inni archaniołowie dowiedzieli się o tem, w przestrachu i gniewie zjawili się przed białym tronem Boga i zawołali:
— „Spójrz, o Wszechmocny, co zrobili ci zbuntowani! Wybudowali most we wszechświecie i skończyła się ich rozłąka. Wyciągnij Swoje potężne ramię i zniszcz ten most, w który włożyli tyle pracy“.
— Umilkli i w całem niebie zaległa cisza. Z ciszy tej wyłonił się w pewnej chwili głos Wszechmocnego.
— „Nie“, powiedział, „tego, co we wszechświecie zbudowała prawdziwa miłość, nawet Wszechmocny nie ma prawa niszczyć. Most musi zostać nazawsze“.
— I dlatego, — kończyła Historynka z roziskrzonemi oczami utkwionemi w niebo, — most ten pozostał do dzisiaj i nazywa się Mleczną Drogą.
— Jaka cudowna historja, — westchnęła Sara Ray,