Strona:Kuchnia polska.djvu/226

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.
523. Kotlety baranie siekane.

Z części kotletowej lub baraniej łopatki wyjąć mięso, odrzucić żyły, usiekać, włożyć parę żółtek kawałek masła, trochę bułki rozmoczonej, zmięszać, opieprzyć, wymięszać na pulchną masę i smażyć na klarowanem maśle. Do takich kotletów podaje się zawsze sos rumiany kaparowy, lub Soubise, najlepiej jednak jarzynki.



ROZDZIAŁ XVIII.

Wieprzowina.
524. Prosię na biało gotowane.

Oczyszczone prosię rozebrać na kawałki, odgotować, potem włożyć do zimnej wody i czysto obmyć. Ułożyć je znowu w rądlu, nakrajać włoszczyzny i cebuli, dodać kilka listków bobkowych, korzenia i parę goździków, osolić i gotować aż zmięknie. Wreszcie ułożyć prosię na półmisku, ugarnirować zieloną pietruszką i gorące na stół podać.

525. Głowa wieprzowa, gotowana na świeżo.

Odgotować świeżą głowę wieprzową w wodzie z octem, włoszczyzną i korzeniem, zasoliwszy. Gdy miękka wyjąć, poobierać mięso od kości, pokrajać w ładne kawałeczki, ułożyć na półmisku, polać sosem, posypać dość grubo tartym chrzanem i podać.

526. Prosię pieczone, nadziewane.

Oczyszczone prosię wytrzeć mocno solą z wierzchu i w środku. Nadziać je, zaszyć, włożyć na rożen i piec z początku na wolnym ogniu, smarując często świeżą