z pozostałych białek i upiec na półmisku. Proporcya na 8 osób.
Zalać pół kgr. śliwek wrzącą wodą, przykryć i postawić, aby napęczniały. Odcedzić, wybrać pestki, i na ich miejsce włożyć pół migdała lub kawałeczek smażonej pomarańczowej skórki. Podrumienić kwaterkę suchej mąki w klarowanem maśle, dodać do niej kwaterkę suchej mąki i tyleż wina, aby ciasto nie było zbyt rzadkie, wyrobić mocno, włożyć pianę ubitą z 6 białek, trochę cukru i ostrożnie wymięszać. Umoczyć śliwki w tej masie, wkładać do rądla lub pokrywy z rozrobionem, wrzącem masłem i smażyć, aż uzyskają rumiany kolor, często przetrząsając, aby się z wszystkich stron równo obsmażyły. Na wydaniu obsypać cukrem z cynamonem lub zalać sokiem.
Kwaterkę lub więcej suchej pszennej mąki i parę łyżek cukru rozbić na rzadkawą masę z ciepłem winem, a skoro ostygnie, zmięszać z ubitą z kilku białek pianą. Ociągnąć śliwki (najlepsze są węgierki), wyrzucić pestki, a na ich miejsce włożyć migdały lub zostawić próżne, ścisnąć, aby się nie rozpadły, umaczać w cieście i smażyć prędko w roztopionem, sklarowanem wprzód maśle.
Na wydaniu posypać cukrem i cynamonem.
Krokietami zowią się w francuskiej kuchni wszelkie przysmażane obłożenia; bywają krokiety z ryżu, z kartofli, a nawet z drobiu lub cielęciny.
Dobrze rozgotowany, gęsty ryż na mleku rozłożyć na półmisku, po wystudzeniu pokrajać w kawałki okrągłe, jakby plasterki jabłek, położyć na stolnicy posypanej tartą bułką, nadając nożem formę okrągłą. Ubić jajko jak na jajecznicę, umoczyć w niem każdy ka-