większéj, czystszéj sposobności zwyciężenia
siebie, jak zwyciężając tę wrodzoną chęć do
mówienia!
Dlatego, o Panie! chcę nietylko zachowywać milczenie, ale chcę kochać, pielęgnować,
to święte milczenie, które mnie wyuczy jak
mam mówić do Ciebie, w którem Ty do
mnie przemawiać będziesz! I nawet kiedy
z ludźmi mówić będę, nie poprzestanę milczeć w sercu, abym mógł ciągle z Tobą rozmawiać; aby, gdy ludzie do mnie mówić będą, Tyś nie poprzestał do mnie przemawiać!
Nauczywszy się kochać Ciebie, mówić się
nauczę, aby każde słowo moje nosiło piętno
miłości Twojéj. Nigdy kłamstwem obmową,
złorzeczeniem lub jakiemkolwiek inném niegodziwém słowem, nie chcę splamić języka
mego, ale wszystko, co mówię, niechaj będzie na chwałę Twoją, na zbawienie moje,
na pożytek i pociechę bliźniego mego!
Żyjąc w pośród świata, ciągle milczeć
nie mogę, ale żyjąc nie dla świata, od Ciebie Panie mówić się nauczę!
O Panie! Tyś Stwórcą moim, a ja stworzenie Twoje. Masz więc wszelkie prawo